15 kwietnia 2024

Wiosenne porządki

 

Wiosna w kwietniu zbudziła się z rana.
Wyszła wprawdzie troszeczkę zaspana.
Lecz zajrzała we wszystkie zakątki:
– Zaczynamy wiosenne porządki.

Skoczył wietrzyk zamaszyście,
poodkurzał mchy i liście.
Z bocznych dróżek, z polnych ścieżek
powymiatał brudny śnieżek.

Krasnoludki wiadra niosą,
myją ziemię ranną rosą.

Chmury, płynąc po błękicie,
urządziły wielkie mycie.
A obłoki miękką szmatką
polerują słońce gładko.
Aż się dziwią wszystkie dzieci,
że tak w niebie ładnie świeci.

Bocian w górę poszybował,
tęczę barwnie wymalował.
A żurawie i skowronki
posypały kwieciem łąki.
Posypały klomby, grządki
i skończyły się porządki.
(J. Brzechwa)

 

W grupie kotków, wprawdzie nie robiliśmy wiosennych porządków, ale rozmawialiśmy o tym, jak zmienia się krajobraz za żłobkowym oknem. Dzieci zauważyły, że na drzewach są zielone listki i różowe pąki kwiatów, a w trawie pojawiły się stokrotki. Próbowaliśmy grać w dobierankę obrazkową – znajdź taki sam, z elementami wiosennej pogody – co bardzo dobrze poszło naszym podopiecznym. W kolejnych dniach ćwiczyliśmy nasze buzie, bawiąc się w wiosenny wietrzyk i zdmuchując z drzewa płatki kwiatków, a następnie usprawnialiśmy chwyt pęsetkowy zbierając zdmuchnięte płatki z dywanu. Przy pomocy stacji pogody uczyliśmy się rozpoznawać i nazywać zjawiska pogodowe obserwowane każdego dnia na dworze. Codziennie korzystaliśmy z uroków wiosennej aury i spędzaliśmy miło czas na żłobkowym placu zabaw.

 

M.P.

 

Kwietniowa pogoda